Bezpłatna biblioteka techniczna MODELOWANIE
Mikrosilnik MARZ-2,5. Wskazówki dla modelarza Katalog / Sprzęt do sterowania radiowego Zaraz po zakupie nowego mikrosilnika, wbrew surowym zakazom instrukcji, należy go… całkowicie rozebrać. Jedynym połączeniem, które można pozostawić nietknięte, jest wał korbowy z wciśniętym głównym łożyskiem kulkowym. W wielu przypadkach łożysko jest tak ciasne, że próba wyjęcia go bez specjalnego narzędzia do demontażu oznacza świadome zniszczenie części. Po demontażu każda część jest dokładnie myta sztywną szczotką w gorącej wodzie z mydłem do prania. Wygodnie jest pracować z przyciętymi szczoteczkami do zębów i czyścikami do fajek lub płynnym tuszem do rzęs. Wtedy warto przepłukać silnik naftą lub czystą benzyną, ale w większości przypadków wystarczy „kąpiel wodna”. Bezpośrednio po oczyszczeniu części suszy się je na kuchence elektrycznej, aż woda na mokrym palcu lub waciku lekko skwierczy przy dotknięciu nagrzanych części. Ogrzewanie powinno być kontrolowane w sposób ciągły, zwłaszcza jeśli pracuje jednocześnie kilka części – szybkość ich nagrzewania jest bardzo różna i zależy od wielu czynników: powierzchni styku z płytką, masy i pojemności cieplnej materiału części, jej konfiguracji i powierzchni zewnętrznej. Teraz możesz zająć się samym udoskonaleniem mikrosilnika. Zacznijmy od tylnej pokrywy, na której znajdują się zespoły szpuli i gaźnika. Przede wszystkim dokładnie zbadajmy szczegóły gaźnika. W większości silników futorka siedzi na swoim miejscu z „niewyobrażalną” szczeliną. Można to wyeliminować wkładając kulkę stalową O 8-10 mm ze starego łożyska kulkowego w otwór stożkowy wylotowy futorki i lekko uderzając lekkim młotkiem. Najważniejsze, żeby nie przesadzić. Lepiej stopniowo zwiększać uderzenie, aż podczas przymierzania futhorka nie wejdzie w ścianę z lekką ingerencją. To wyeliminuje wyciek paliwa poza otwory natryskowe, powodując niestabilną pracę i słaby rozruch.
Strumień jest badany, w razie potrzeby igła wyprostowana i naostrzona: szerokość gniazda, wyraźnie widoczna na stożku igły, musi być taka sama na całym obwodzie igły, nawet najmniejszy wyciek jest niedopuszczalny w owinięta pozycja odrzutowca. Czynnikiem, który w dużym stopniu wpływa na pracę i uruchomienie silnika, jest niedokładność lądowania odrzutowca na przypływie ściany. Z reguły końce przypływu nie są w ogóle obrabiane lub są obrabiane z grubsza. Powoduje to przedostawanie się powietrza do gaźnika. Oczywiście powietrze jest znacznie łatwiejsze do przedostania się do wąskiej szczeliny niż zasysania dość lepkiego paliwa - stąd niemożność uruchomienia silnika, doprowadzenia go do trybu, a tym bardziej osiągnięcia stabilnej pracy na modelu przy ciągłych zmianach warunki zewnętrzne. Istnieje możliwość uszczelnienia dyszy poprzez przepiłowanie ściany i umieszczenie elastycznych podkładek z tworzywa sztucznego pod nakrętką i kołnierzem korpusu dyszy. Teraz pozostaje sprawdzić wał korbowy i jego montaż w skrzyni korbowej. Na początek zadziory są usuwane ze wszystkich rogów, a kamień jest dokładnie czyszczony z policzka korby. Wiele osób zapomina, że ten kamień często wyrządza znacznie więcej szkód niż metalowe opiłki przypadkowo pozostawione w skrzyni korbowej! Podczas pracy główne łożysko kulkowe musi być dobrze osłonięte gęstą tkaniną przed wnikaniem jakichkolwiek cząstek. Ponownie myjąc wał z łożyskiem i sprawdzając łatwość jego obracania, umieść zespół w skrzyni korbowej w celu kontroli. Większość silników nie ma uszczelnienia skrzyni korbowej wokół wału korbowego. Najłatwiej to sprawdzić, próbując zassać powietrze przez czubek skrzyni korbowej przy zamontowanym wale i obu łożyskach (w stanie całkowicie suchym). Jeśli nie ma szczelności, będziesz musiał odtworzyć system uszczelnień zastosowany w mikrosilniku MK-12V. Bezpośrednio za łożyskiem głównym umieszcza się podkładkę paronitową, tekturową (najlepiej z preszpanu lub elektrotektury), nylonową lub fluoroplastyczną o grubości około 0,5 - 0,6 mm. W skrajnych przypadkach można użyć zestawu trzech krążków wyciętych z grubego papieru. Dokładny ich rozmiar i kształt można uzyskać wycinając części z arkusza materiału za pomocą „wycinaka kół” (ciasnego kompasu z fragmentem twardej żyletki zaciśniętej w szufladzie), a najpierw formuje się zewnętrzne koło i dopiero następnie z tego samego centrum - wewnętrznego. Lepiej użyć dziesiątego, ale poprawnego krążka, niż pierwszego, choćby trochę niedokładnego. Wał korbowy powinien wsunąć się w podkładkę z niewielkim wysiłkiem. To sprawi, że pierwsze docieranie będzie nieco trudniejsze, ale po docieraniu i docieraniu niezawodne uszczelnienie będzie zapewnione przez długi czas. Montaż końcówek wału wraz z wklejeniem łożyska głównego w skrzyni korbowej żywicą epoksydową. Operacji tej niestety nie da się uniknąć - już pierwsze przesunięcie bieżni zewnętrznej łożyska w skrzyni korbowej prowadzi do rozwinięcia powierzchni osadzenia, utraty dokładności względnego położenia osi cylindra i wału oraz rozszczelnienia palec skrzyni korbowej. Efektem będzie wyraźne pogorszenie właściwości „pary” z powodu osadzonych w stali i żeliwie cząstek aluminium. Klejenie odbywa się na nieplastyfikowanej żywicy epoksydowej, do kleju można dodać proszek brązu z zestawu farb „złotopodobnych”. Żywicę nakładamy w najmniejszych ilościach na powierzchnie odtłuszczone acetonem, po zamontowaniu zestawu nadmiar (przy dobrym klejeniu nie powinno być) usuwamy wacikiem nasączonym acetonem. Należy zaznaczyć, że montaż łożyska głównego na żywicy ma sens tylko przed pierwszym uruchomieniem. Odłożone "na później" - a na pewno nie uda się zapieczętować węzła. Po całkowitym utwardzeniu żywicy (po dwóch dniach) w skrzyni korbowej montowana jest tuleja cylindrowa z tłokiem i korbowodem, montowana jest głowica cylindrów, smarowane są części trące płynnym olejem maszynowym. Przeciwtłok i śmigło są również potrzebne do odpowiedzialnego sprawdzenia - kontroli stabilności położenia korbowodu na korbie. W tym przypadku ściana ze szpulą nie jest zamontowana w celu monitorowania szczegółów podczas obracania wału korbowego. Musisz go obracać powoli lub szybko, symulując start, wciskając i naciskając przeciwtłok. Jeśli masz szczęście i silnik się powiedzie, korbowód i tak będzie siedział blisko policzka korby. Kiedy przesuwa się z policzka, próbują obrócić tłok (często otwór na palec jest wiercony niedokładnie, a dzięki przestawieniu można pozbyć się przesuwania korbowodu). Jeśli to nie pomoże, to otwór w tłoku jest wykonany dość dokładnie, a górna głowica korbowodu wytrzyma długo. Wymagane położenie korbowodu zostanie zapewnione przez piłowanie końca skrzyni korbowej pod tuleją. Po całkowitym usunięciu wystających odcinków pływów skrzyni korbowej pod śrubami trochę (o 0,1-0,2 mm) odetniemy tylną stronę pasa startowego, przeszlifujemy koniec na szkle drobnym proszkiem ściernym ( można to uzyskać poprzez pocieranie skóry o skórę) i ponownie składając silnik, sprawdzić działanie korbowodu. W razie potrzeby operację powtarza się. Po co to jest? Jak wykazały testy, zasób, moc i tryb pracy silnika zależą prawie przede wszystkim od prawidłowego położenia korbowodu. Odchylając oś tulei cylindrowej do tyłu, udało się uratować najbardziej „beznadziejne” silniki, którym nie pomogły żadne inne metody modyfikacji. Więc po osiągnięciu wymaganego poziomu możesz uruchomić silnik? Nie, niestety jeszcze nie. Ale niewiele zostało: sprawdź luz (luz) osiowego skoku szpuli i skróć skrzynię korbową wzdłuż tylnego końca. Cel można uznać za osiągnięty, jeśli luz nie przekracza 0,3 mm, a przed pomiarem konieczne jest oczyszczenie zgorzeliny ze szpuli i przeszlifowanie jej czoła drobnym papierem ściernym. W skrajnych przypadkach na trzpień korby nakładana jest podkładka stalowa o średnicy wewnętrznej 2,5 mm, która zabezpiecza korbowód przed przypadkowym cofnięciem i późniejszym jego dotarciem w niekonstrukcyjnym położeniu oraz przed zdarciem korbowodu z szorstką powierzchnią policzka szpuli. Autor: V.Tikhomirov Polecamy ciekawe artykuły Sekcja Modelowanie: ▪ Rakieta powietrzno-hydrauliczna ▪ Bojcówka Zobacz inne artykuły Sekcja Modelowanie. Czytaj i pisz przydatne komentarze do tego artykułu. Najnowsze wiadomości o nauce i technologii, nowa elektronika: Udowodniono istnienie reguły entropii dla splątania kwantowego
09.05.2024 Mini klimatyzator Sony Reon Pocket 5
09.05.2024 Energia z kosmosu dla Starship
08.05.2024
Inne ciekawe wiadomości: ▪ Powstała klasa materiałów o zmiennych właściwościach mechanicznych ▪ Wodór zasilany energią słoneczną ▪ Zasilacz Cooler Master V Platinum 1300 W ▪ Sieć światłowodowa jako predyktor trzęsień ziemi Wiadomości o nauce i technologii, nowa elektronika
Ciekawe materiały z bezpłatnej biblioteki technicznej: ▪ sekcja strony Dom, ogrodnictwo, hobby. Wybór artykułów ▪ artykuł Wszystko przeminie. Popularne wyrażenie ▪ artykuł Dlaczego nie czujemy obrotu Ziemi? Szczegółowa odpowiedź ▪ artykuł Hawthorn wygładzony. Legendy, uprawa, metody aplikacji ▪ artykuł Elektryfikacja wody. eksperyment fizyczny
Zostaw swój komentarz do tego artykułu: Wszystkie języki tej strony Strona główna | biblioteka | Artykuły | Mapa stony | Recenzje witryn www.diagram.com.ua |