Menu English Ukrainian Rosyjski Strona główna

Bezpłatna biblioteka techniczna dla hobbystów i profesjonalistów Bezpłatna biblioteka techniczna


ENCYKLOPEDIA RADIOELEKTRONIKI I INŻYNIERII ELEKTRYCZNEJ
Darmowa biblioteka / Schematy urządzeń radioelektronicznych i elektrycznych

Lokalizator parkingowy na chipie LM380N. Encyklopedia elektroniki radiowej i elektrotechniki

Bezpłatna biblioteka techniczna

Encyklopedia radioelektroniki i elektrotechniki / Samochód. Urządzenia elektryczne

Komentarze do artykułu Komentarze do artykułu

Oczywiście jak na prawdziwy lokalizator parkingów jest to chyba zbyt proste urządzenie. Ale może być używany w niektórych zabawkach lub do innych celów, może po prostu jako ciekawy eksperyment.

Urządzenie to obudowa, na której przednim panelu znajdują się dwa emitery dźwięku piezoelektrycznego. Znajdują się one na miękkiej powierzchni (cienka, ciasno piankowa guma) przyklejonej do obudowy. Leżą w tej samej płaszczyźnie i są skierowane do przodu. Jeśli w odległości większej niż 30 cm nic nie ma przed sobą, „urządzenie” milczy. Kiedy obiekt się zbliża, między piezoelektrycznymi emiterami dźwięku zaczyna pojawiać się akustyczne sprzężenie zwrotne i następuje generowanie. Gdy zbliżasz się do obiektu, dźwięk wzrasta, a ton dźwięku zmienia się. Można to wykorzystać do oceny stopnia zbliżenia do obiektu.

Schemat obwodu pokazano na rysunku - to tylko kilka szczegółów.

Lokalizator parkingowy na chipie LM380N

Jednostką akustyczną odbiorczą (mikrofonem) jest emiter dźwięku piezoelektrycznego B1. Jest podłączony między wejściami układu A1. Pozwala to uzyskać największą czułość. Kondensator C1 dodaje dodatnie sprzężenie zwrotne, przybliżając tryb pracy wzmacniacza do samowzbudzenia. Na wyjściu włączony jest inny podobny piezoelektryczny emiter dźwięku B2.

Lokalizator zasilany jest ze źródła prądu stałego o napięciu 9-12V. Może to być bateria Krona lub akumulator samochodowy.

Piezoelektryczne emitery dźwięku typu 3P-22 lub dowolne inne, bez wbudowanych generatorów. Szkoda, że ​​nie były w plastikowych pudełkach.

Kondensatory mogą być dowolnego typu, na przykład C1 - K10-7V. i C2 - K50-35

Prawie wszystkie części są zmontowane na płytce drukowanej wykonanej z folii z włókna szklanego. Na płycie można również umieścić piezoelektryczne emitery dźwięku, ale najpierw należy podkleić pod nie piankowe podkładki, aby nie dochodziło do akustycznego sprzężenia zwrotnego przez materiał płyty.

Jeśli po włączeniu natychmiast słychać dźwięk, ale w odległości 20-30 cm nie ma żadnych przeszkód, oznacza to wystąpienie AOS przez materiał płytki drukowanej. Możesz podłączyć B1 na przewodach i odłożyć go z dala od tablicy, kładąc na stole na kawałku gumy piankowej.

Gdy pojawi się przeszkoda (ręce, książki), należy rozpocząć sondowanie.

Autor: Skorogovorov L.V.

Zobacz inne artykuły Sekcja Samochód. Urządzenia elektryczne.

Czytaj i pisz przydatne komentarze do tego artykułu.

<< Wstecz

Najnowsze wiadomości o nauce i technologii, nowa elektronika:

Maszyna do przerzedzania kwiatów w ogrodach 02.05.2024

We współczesnym rolnictwie postęp technologiczny ma na celu zwiększenie efektywności procesów pielęgnacji roślin. We Włoszech zaprezentowano innowacyjną maszynę do przerzedzania kwiatów Florix, zaprojektowaną z myślą o optymalizacji etapu zbioru. Narzędzie to zostało wyposażone w ruchome ramiona, co pozwala na łatwe dostosowanie go do potrzeb ogrodu. Operator może regulować prędkość cienkich drutów, sterując nimi z kabiny ciągnika za pomocą joysticka. Takie podejście znacznie zwiększa efektywność procesu przerzedzania kwiatów, dając możliwość indywidualnego dostosowania do specyficznych warunków ogrodu, a także odmiany i rodzaju uprawianych w nim owoców. Po dwóch latach testowania maszyny Florix na różnych rodzajach owoców wyniki były bardzo zachęcające. Rolnicy, tacy jak Filiberto Montanari, który używa maszyny Florix od kilku lat, zgłosili znaczną redukcję czasu i pracy potrzebnej do przerzedzania kwiatów. ... >>

Zaawansowany mikroskop na podczerwień 02.05.2024

Mikroskopy odgrywają ważną rolę w badaniach naukowych, umożliwiając naukowcom zagłębianie się w struktury i procesy niewidoczne dla oka. Jednak różne metody mikroskopii mają swoje ograniczenia, a wśród nich było ograniczenie rozdzielczości przy korzystaniu z zakresu podczerwieni. Jednak najnowsze osiągnięcia japońskich badaczy z Uniwersytetu Tokijskiego otwierają nowe perspektywy badania mikroświata. Naukowcy z Uniwersytetu Tokijskiego zaprezentowali nowy mikroskop, który zrewolucjonizuje możliwości mikroskopii w podczerwieni. Ten zaawansowany instrument pozwala zobaczyć wewnętrzne struktury żywych bakterii z niesamowitą wyrazistością w skali nanometrowej. Zazwyczaj ograniczenia mikroskopów średniej podczerwieni wynikają z niskiej rozdzielczości, ale najnowsze odkrycia japońskich badaczy przezwyciężają te ograniczenia. Zdaniem naukowców opracowany mikroskop umożliwia tworzenie obrazów o rozdzielczości do 120 nanometrów, czyli 30 razy większej niż rozdzielczość tradycyjnych mikroskopów. ... >>

Pułapka powietrzna na owady 01.05.2024

Rolnictwo jest jednym z kluczowych sektorów gospodarki, a zwalczanie szkodników stanowi integralną część tego procesu. Zespół naukowców z Indyjskiej Rady Badań Rolniczych i Centralnego Instytutu Badań nad Ziemniakami (ICAR-CPRI) w Shimla wymyślił innowacyjne rozwiązanie tego problemu – napędzaną wiatrem pułapkę powietrzną na owady. Urządzenie to eliminuje niedociągnięcia tradycyjnych metod zwalczania szkodników, dostarczając dane dotyczące populacji owadów w czasie rzeczywistym. Pułapka zasilana jest w całości energią wiatru, co czyni ją rozwiązaniem przyjaznym dla środowiska i niewymagającym zasilania. Jego unikalna konstrukcja umożliwia monitorowanie zarówno szkodliwych, jak i pożytecznych owadów, zapewniając pełny przegląd populacji na każdym obszarze rolniczym. „Oceniając docelowe szkodniki we właściwym czasie, możemy podjąć niezbędne środki w celu zwalczania zarówno szkodników, jak i chorób” – mówi Kapil ... >>

Przypadkowe wiadomości z Archiwum

Marzenie naszych przodków 23.10.2015

Często można usłyszeć, że współczesne życie miejskie zaburza naturalne rytmy biologiczne naszego organizmu – przede wszystkim ze względu na to, że oświetlenie elektryczne pozwala nam ignorować nadchodzącą noc i nadal nie zasnąć, choć zgodnie z wszelkimi instrukcjami fizjologicznymi odziedziczonymi po naszych przodkach, powinniśmy już spać. Pojawienie się smartfonów, laptopów i innych gadżetów tylko pogorszyło problem. Późno kładziemy się spać, kiepsko śpimy i wcześnie wstajemy. Z powodu przewlekłego braku snu powstają różne choroby, nie tylko psychoneurologiczne, ale także np. metaboliczne.

Wynika z tego w sposób dorozumiany, że w przeszłości, w epoce przedindustrialnej, ludzie spali dłużej. W to jednak wątpią antropolodzy z Uniwersytetu Kalifornijskiego w Los Angeles. Jak można dziś poznać sposób życia dawnych ludzi, zwłaszcza jeśli mówimy o epokach prehistorycznych, z których nie ma pisemnych dowodów? Możesz zwrócić się do archeologii i paleobiologii, lub udać się do Afryki do obecnych plemion, które nadal żyją z polowań i zbieractwa – rzeczywiście, ponieważ ich rytm życia powinien pozostać taki sam, jak u naszych przodków.

Jerome M. Siegel wraz z kolegami udał się do „dzikich grup etnicznych” Afryki i Ameryki Południowej, zabierając ze sobą gadżety, które pozwalają ocenić, ile dana osoba spędziła we śnie, ile chodził do snu, jak trwały długie godziny dzienne. Urządzenia te musiały być noszone przez całą dobę na pasku przez 28 dni. Eksperyment obserwacyjny przeprowadzono z Indianami Chimane w Boliwii, ludami Hadza w Tanzanii i Buszmenami w Namibii.

Buszmeni, Hadza i Chimanowie spędzali w łóżku od 6,9 do 8,5 godzin nocnych, a na sen faktycznie 5,7-7,2 godziny, zimą większość ochotników spała o godzinę dłużej. Położyli się spać nie o zachodzie słońca, ale 2,5-4,4 godziny później, czyli gdy temperatura powietrza znacznie spadła, ale wstali tuż przed świtem, gdy temperatura spadła do minimum dobowego. Tylko Buszmeni spali jeszcze godzinę po wschodzie słońca. Żaden z tubylców nie budził się w nocy (chociaż uważa się, że „ludzie naturalni” śpią we śnie dwuczęściowym, budząc się na chwilę w nocy). Żaden z nich nie cierpiał na bezsenność, na którą nie było nawet słowa w ich językach. I co ważne, żaden z nich nie narzekał na brak snu, senność w ciągu dnia, chęć drzemki.

Okazuje się, że przedindustrialni łowcy-zbieracze śpią tyle samo, co współcześni cywilizowani ludzie: szeroko zakrojone badanie przeprowadzone w 2002 roku przez American Cancer Society wykazało, że większość z nas śpi średnio 6,5-7,5 godziny. Możliwe, że różnimy się od ludzi przedindustrialnych nie ile śpimy, ale jak śpimy. I może to być nie tylko to, czy budzimy się w nocy, czy nie, ale w jakiejś głębszej interakcji między ciałem a środowiskiem podczas snu. Naukowcy uważają, że temperatura może być ważnym czynnikiem i niewykluczone, że do dobrego snu potrzebne jest ochłodzenie powietrza w pomieszczeniu, symulując chłód nocy.

Warto też wyjaśnić, że gdy mówią o ogólnych medycznych konsekwencjach niewłaściwego snu, często mają na myśli nie tylko i wyłącznie jego ilość, ale sam rytm dobowy. Możesz przeznaczyć wymaganą liczbę godzin na sen, jednak jeśli pójdziesz spać w dzień lub w nocy, wczesnym rankiem lub wczesnym wieczorem, zegar biologiczny stanie się bezużyteczny, co będzie miało zły wpływ na twoje zdrowie.

Inne ciekawe wiadomości:

▪ Seagate wprowadza szybkie dyski Enterprise Turbo SSHD dla przedsiębiorstw

▪ Foki też chorują na grypę

▪ Przenośny odtwarzacz CD z nadajnikiem FM

▪ Model językowy Dolly 2.0

▪ UCC28780 Kontroler Flyback przełączający napięcie zerowe

Wiadomości o nauce i technologii, nowa elektronika

 

Ciekawe materiały z bezpłatnej biblioteki technicznej:

▪ na stronie internetowej Radio Control. Wybór artykułów

▪ artykuł Wszystkie gatunki są dobre, z wyjątkiem nudy. Popularne wyrażenie

▪ artykuł Które zwierzę przeszło test IQ z wynikiem odpowiadającym normalnemu poziomowi dorosłego Amerykanina? Szczegółowa odpowiedź

▪ artykuł Dentysta. Standardowe instrukcje dotyczące ochrony pracy

▪ artykuł Zasada działania pompy ciepła. Encyklopedia elektroniki radiowej i elektrotechniki

▪ artykuł Zszywki łączące w kopercie. Sekret ostrości

Zostaw swój komentarz do tego artykułu:

Imię i nazwisko:


Email opcjonalny):


komentarz:





Wszystkie języki tej strony

Strona główna | biblioteka | Artykuły | Mapa stony | Recenzje witryn

www.diagram.com.ua

www.diagram.com.ua
2000-2024