Bezpłatna biblioteka techniczna ENCYKLOPEDIA RADIOELEKTRONIKI I INŻYNIERII ELEKTRYCZNEJ „Woda żywa” dla sadzonek. Encyklopedia elektroniki radiowej i elektrotechniki Encyklopedia radioelektroniki i elektrotechniki / Dom, gospodarstwo domowe, hobby Wydawać by się mogło, że nie ma nic bardziej znajomego niż woda – a jednak nie ma nic bardziej tajemniczego od niej. Przypomnijmy: od źródła do oceanu – formy jego istnienia w stanie ciekłym; strużka pary z czajnika i chmury na niebie – także w postaci gazowej; puszysty śnieg i twardy lód - cała ta sama woda; a fizycy znają także tzw. ciężką wodę, która stanowi znaczący dodatek do energii przyszłości. Od zawsze wiadomo, że zamarzająca woda niszczy rury i naczynia. I nagle zagadki; w naczyniach włosowatych cieńszych od włosa pozostaje płynny nawet na mrozie. Ile jeszcze jest tajemnic? W ostatnich latach pojawiła się kolejna zagadka i nowe zderzenia opinii wokół niezwykłych właściwości tej samej zwykłej wody, ale już poddanej działaniu prądu elektrycznego. Te. tak zwana żywa woda. Co prawda efekt ten zaobserwowano wcześniej, podczas elektrolizy, ale jako tymczasowy: gdy prąd przepływał pomiędzy elektrodami zanurzonymi w wodzie, wokół jednej z nich utworzyło się środowisko kwaśne (anoda), a zasadowe wokół drugiej (katoda). ; ale po wyłączeniu prądu ciecz ponownie stała się równie neutralna. Wprowadzenie gęstej półprzepuszczalnej przegrody pomiędzy elektrodami pozwoliło, bez zakłócania efektu, zapobiec ponownemu mieszaniu się ośrodków powstających pod wpływem prądu, uzyskując dwie różne ciecze – anolit i katolit. Ich badania doprowadziły do odkrycia nowych aktywnych właściwości niezwykłej wody: w akolicie mają one działanie utleniające, w katolicie redukują. Badania ich instytutów branżowych i laboratoriów w Taszkiencie, Kazaniu, Moskwie, Kijowie, Leningradzie i kilku innych miastach wykazały szeroki zakres możliwych praktycznych zastosowań tych właściwości - od przemysłowych po domowe. Pracowników przemysłu spożywczego na przykład interesowało to, że kwaśna woda może wydłużyć trwałość łatwo psującej się żywności, lekarzy – że hamuje procesy zapalne i dzięki temu nadaje się do leczenia zadrapań i ran, a następnie przecieranie ich wodą alkaliczną przyspiesza gojenie . Eksperymenty z roślinami dały ciekawe rezultaty. Jedną grupę podlewano zwykłą wodą, drugą zasadową (katolit), trzecią - kwaśną (anolit). W porównaniu z pierwszą grupą rośliny drugiej grupy rozwijały się zauważalnie szybciej, zaś trzecia grupa nie miała w ogóle pędów. Kiedy jednak ten trzeci obszar został następnie podlany wodą alkaliczną, rośliny nie tylko wykiełkowały, ale także szybko wyprzedziły obie pierwsze grupy. Dla tych, którzy chcieliby przetestować właściwości aktywowanej wody podczas uprawy lub „zaprawiania” roślin domowych, kiełkowania nasion lub zbioru sadzonek roślin ogrodowych, oferujemy opis najprostszego aparatu wykonanego przez wynalazcę V. Khakhalina, aby uzyskać żywa woda.
Produkcja domowych elektrolizerów do otrzymywania wody aktywowanej odbywa się głównie według następującego schematu: szklany słoik z wodą, do niego opuszcza się również płócienną torbę wypełnioną wodą i do obu wprowadza się elektrody wykonane z blachy nierdzewnej tych pojemników, z których jeden jest podłączony bezpośrednio do sieci, a drugi - poprzez diodę 5-10 A (na przykład typ D242). Proces aktywacji trwa kilka minut (podczas dokręcania woda może się zagotować). Urządzenia takie są niebezpieczne i nie pozbawione wad. A przede wszystkim producenci takich aktywatorów zapomnieli o pierwszym prawie Faradaya, zgodnie z którym w ogóle nie należy dążyć do stosowania „dużych amperów”: równie dobrze można sobie poradzić z miliamperami, wydłużając w ten sposób sesję naświetlania - przy małych prądach nie grozi to przegrzaniem. Mocna, droga dioda również nie będzie wymagana - zostanie zastąpiona prostszym, tańszym kosztem, zaprojektowanym dla maksymalnego prądu wyprostowanego rzędu 0,3 A (na przykład typ D7Zh lub dowolna inna litera na końcu). Dla większej niezawodności można w obwodzie połączyć dwie takie diody równolegle. Aktywator z trybem miliamperowym jest znacznie bezpieczniejszy: urządzenie może pozostać włączone przez długi czas, a woda w nim, lekko podgrzana na początku, nie nagrzewa się dalej, ponieważ po aktywacji prąd staje się 2-4 razy mniejsza od wartości początkowych. Końcowe wyniki aktywacji będą całkowicie równoważne trybowi z „dużymi” amperami: w końcu są takie same, niezależnie od tego, czy przez urządzenie przepływa prąd o natężeniu 5 A przez 5 minut (300 s), czy 0,05 A przez 500 minut ( 30000 XNUMX s): 5Х300=0,05Х30000=1500. Ostateczna liczba to liczba jednostek ładunku elektrycznego (kulombów) przepuszczonych przez wodę w obu trybach aktywacji. Urządzenie aktywatora przy niskich prądach jest wyraźnie widoczne na rysunku. W małym plastikowym pojemniku z odciętą górą zainstalowane są dwie zwykłe cienkie szklanki, których ściany są zbudowane z muszli whatmana. Wszystkie trzy pojemniki są wypełnione wodą, elektrody są opuszczane do szklanek - urządzenie jest gotowe do podłączenia. Woda w kanistrze będzie medium transmisyjnym dla prądu, a anolit i katolit będą w szklankach. Aby ułatwić wyjmowanie szkieł po zakończeniu procesu, z arkusza polistyrenu wykonana jest prosta paleta ze stojakami i uchwytem-zworką, na której zamocowany jest łącznik widełkowy i haczyki do zawieszania elektrod (zwykle w galwanotechnika). Muszle do budowania szkieł są wycinane z arkusza papieru whatman 110x500 mm, uprzednio gotowanego w celu usunięcia kleju technologicznego z papieru. Powstałe półfabrykaty są ciasno owinięte wokół krawędzi okularów i zabezpieczone nitkami. Schemat zasilania aktywatora przedstawia lampę 220 V o mocy 40 W. Prosty przełącznik pozwala na zwarcie, gdy chcesz przyspieszyć proces. Lampa pełni funkcję bezpiecznika dla diody. Dodatkowo, zmieniając stopień żarzenia się jego żarnika, można ocenić etap aktywacji: pod koniec procesu pali się on słabiej. Kształt, rozmiar i względne położenie elektrod niewiele znaczą, wybór samego materiału to inna sprawa. Nawet odporna na korozję stal nierdzewna podczas elektrolizy, choć w skąpych ilościach, rozpuszcza się w anolicie, a więcej gatunków jest bardziej wrażliwych na działanie magnesu. Dlatego materiał przyciągany przez magnes nie jest odpowiedni: elektroda z niego staje się szorstka po krótkim użyciu, jej waga maleje - następuje aktywne rozpuszczanie. Dobre elektrody uzyskuje się ze sztućców oznaczonych jako „Stainless”, a także z szaszłyków (bez zmiany kształtu). Ponieważ w wodzie wodociągowej zawsze znajdują się zanieczyszczenia chlorem, fluorem, żelazem i różnymi solami, na papierze skorup tworzą się plamy, a na elektrodach (szczególnie na katodzie) tworzy się matowa powłoka. Ten ostatni można łatwo usunąć bawełnianym wacikiem zamoczonym w occie; możesz też zamienić elektrody - blaszka zniknie. A powłoki powinny być czasami aktualizowane. Przygotowanie urządzenia do pracy rozpoczynamy od napełnienia go (zaczynając od szklanek, aby nie wypłynęły) wodą do tego samego poziomu, 15-20 mm poniżej krawędzi muszli. Następnie elektrody opuszcza się do szklanek i zawiesza na haczykach, do wtyczki złącza podłącza się przewód, a urządzenie podłącza się do sieci. O pomyślnym przebiegu aktywacji będzie świadczył jeden ciekawy znak: wystąpienie zauważalnej różnicy poziomów wody we wszystkich trzech pojemnikach na skutek tzw. osmozy. Woda kwaśna (w szklance, której elektroda jest połączona przez diodę) obniży swój poziom w stosunku do wody obojętnej w kanistrze, a alkaliczna wręcz przeciwnie, zwiększy go o tę samą ilość (około 3-6 mm) . Stopień kwasowości i zasadowości ocenia się zazwyczaj za pomocą tzw. wskaźnika pH, mierzonego za pomocą instrumentu jonomerowego, który jest praktycznie niedostępny w życiu codziennym. Według jego zeznań, w zwykłej wodzie „pH” = 7, w katolicie wzrasta do 10 lub więcej, w anolicie - 2,5 lub mniej. W domu powstałe płyny można przetestować papierkiem lakmusowym. Jednak powszechnie dostępnym testem jest fenoloftaleina, która jest sprzedawana w aptekach (czasami pod nazwą „Purgen”). Tabletkę rozpuść w łyżce wody, do drugiej zbierz katolit i wrzuć do niej fenoloftaleinę: katolit natychmiast zmieni kolor na czerwony (po dwóch tygodniach przechowywania zmienia kolor na czerwony wolniej). Jeśli teraz do próbki anolitu wpadnie zabarwiony katolit, nastąpi odbarwienie, które świadczy o wystarczającej aktywności anolitu. Podsumowując, o czasie zachowania właściwości wody aktywowanej. Z moich obserwacji wynika, że anolit pozostaje aktywny przez miesiąc lub dwa (możliwe, że utrzymuje się dłużej). Katolit po tygodniu traci co najmniej jedną czwartą swojej pierwotnej wytrzymałości i słabnie. Autor: W. Chachalin; Publikacja: cxem.net Zobacz inne artykuły Sekcja Dom, gospodarstwo domowe, hobby. Czytaj i pisz przydatne komentarze do tego artykułu. Najnowsze wiadomości o nauce i technologii, nowa elektronika: Maszyna do przerzedzania kwiatów w ogrodach
02.05.2024 Zaawansowany mikroskop na podczerwień
02.05.2024 Pułapka powietrzna na owady
01.05.2024
Inne ciekawe wiadomości: ▪ Piwo bezalkoholowe jest dobre dla serca ▪ Hodowane są miniaturowe sieci neuronowe mózgu ▪ Przełączniki Schneider Merten D-Life z pilotem ze smartfona ▪ Losy odręcznie napisanego listu ▪ Nagrał pierwsze w historii trzęsienie Marsa Wiadomości o nauce i technologii, nowa elektronika
Ciekawe materiały z bezpłatnej biblioteki technicznej: ▪ sekcja serwisu Zasilacze. Wybór artykułu ▪ artykuł Mięso z mięsa. Popularne wyrażenie ▪ artykuł Kogo starożytni Grecy uważali za przodków współczesnej ludzkości? Szczegółowa odpowiedź ▪ artykuł Zapalenie ucha. Opieka zdrowotna ▪ artykuł Prąd elektryczny. Encyklopedia elektroniki radiowej i elektrotechniki ▪ artykuł Promocja wody przez naczynia roślin ciętych. Doświadczenie chemiczne
Zostaw swój komentarz do tego artykułu: Wszystkie języki tej strony Strona główna | biblioteka | Artykuły | Mapa stony | Recenzje witryn www.diagram.com.ua |