Menu English Ukrainian Rosyjski Strona główna

Bezpłatna biblioteka techniczna dla hobbystów i profesjonalistów Bezpłatna biblioteka techniczna


ENCYKLOPEDIA RADIOELEKTRONIKI I INŻYNIERII ELEKTRYCZNEJ
Darmowa biblioteka / Schematy urządzeń radioelektronicznych i elektrycznych

O prostych i wydajnych stabilizatorach napięcia. Encyklopedia elektroniki radiowej i elektrotechniki

Bezpłatna biblioteka techniczna

Encyklopedia radioelektroniki i elektrotechniki / Ochronniki przeciwprzepięciowe

Komentarze do artykułu Komentarze do artykułu

Niezależna produkcja wydajnych (i co najważniejsze prostych obwodów!) stabilizatorów napięcia (SV) i zasilaczy (PSU) jest bardzo ważna. Fabryczne mocne zasilacze (PS) mogą być trudne do kupienia, a ceny tych produktów są bardzo wysokie (od kilkudziesięciu do kilkuset dolarów w zależności od parametrów). Ponieważ producent nie robi zasilacza dla siebie, oszczędza na wszystkim, co się da.

Specjaliści mogą wykonać dla Ciebie mocny zasilacz na zamówienie. Kupujący po zapoznaniu się z wypełnieniem zdaje sobie sprawę, że za projekt (pudełko) zapłacił 70...90% ceny zasilacza. Nowoczesne zasilacze impulsowe mogą być bardzo skomplikowane w konstrukcji obwodów, dlatego nawet doświadczony specjalista może mieć trudności z przywróceniem funkcjonalności zasilacza (a czasami naprawa jest niemożliwa).

O wykonalności wyprodukowania mocnego zasilacza świadczy współczynnik niezawodności, na jaki może sobie pozwolić amator w postaci „nadmiernego zużycia” materiałów (miedź, żelazo itp.) i komponentów. Tutaj producent nie jest naszą konkurencją i nie będziemy się martwić o przegrzanie któregokolwiek elementu lub zespołu. Jeśli potrzebujesz mocnego zasilacza, który w wielu sytuacjach może zastąpić akumulator samochodowy, to często bardziej opłacalne i łatwiejsze jest zastosowanie zasilania ciągłego. Faktem jest, że flota potężnego sprzętu radioelektronicznego (OZE) stale się powiększa i jest unowocześniana. Tym samym samochodowe OZE są bardzo zróżnicowane i bardzo „żarłoczne” pod względem zużycia energii (systemy audio, transceivery, systemy bezpieczeństwa, konwertery). Na jeden przegląd, nie mówiąc już o naprawie OZE, trzeba dysponować bardzo mocnym zasilaczem (PS), zdolnym pracować z prądami obciążenia 20...30 A i większymi. Nawiasem mówiąc, amatorzy, którzy powtarzali BP [1, ryc. 7], byli zadowoleni z jego pracy.

O tranzystorach. Aby zastosować w praktyce charakterystykę zasilacza [1], należy skorzystać z zaleceń przedstawionych w [2]. Fanów szczególnie zainteresowała kwestia wymiany wydajnych tranzystorów o strukturze pnp typu KT8102 na dostępne tranzystory o strukturze npn typu KT802, KT803, KT808, KT819. Niestety tranzystory KT8101, KT8102 są nadal niedostępne dla naszego buszu. Co więcej, wadliwe KT8101, KT8102 trafiają na odludzie, można je łatwo zidentyfikować za pomocą omomierza wskaźnikowego, ponieważ „dzwonią” we wszystkich kierunkach. Takie wadliwe produkty można zidentyfikować nawet bez miernika [3]. Używamy dowolnego prostownika 30 V i rezystora 30 kOhm (ryc. 1).

O prostych i wydajnych regulatorach napięcia

Dla działającego tranzystora amperomierz nic nie zarejestruje. Ale nawet nie wyrzuciłem złych tranzystorów przy Uke=5...10 V. Mogą pracować w obwodach kluczowych niskiego napięcia i jako analogi potężnych diod Zenera. Praktyka pokazuje, że tylko tranzystory o małym upływie prądu działają długo i bezawaryjnie. Swoją drogą uważam, że kiedyś tranzystory robiono „świadomie”. Trzy tranzystory KT803A są bardziej niezawodne niż jeden KT8101.

Miałem okazję przetestować za pomocą urządzenia [3] wiele zagranicznych tranzystorów i nie mają oni pojęcia o takich wartościach upływu jak w naszych specyfikacjach technicznych. Wykonałem także przenośny miernik Uke.max [4] do testów na rynku radiowym, gdyż tranzystory trzeba dobierać według parametrów (a wady zakupowe są niedopuszczalne).

W przypadku mniej rzadkich tranzystorów KT802, 803,808, 819 potrzebny jest margines rozpraszania mocy wynoszący około 50%, szczególnie gdy liczba tranzystorów wynosi 5-10 lub więcej. Każdy tranzystor musi zostać przetestowany i wybrany do pracy równoległej. Losowy zestaw tranzystorów w akumulatorze prowadzi do reakcji łańcuchowej awarii, gdy tylko SV jest dobrze obciążony pod względem mocy.

Taki środek jak zwiększenie rezystancji emitera (o 100%) niestety nie dotyczy przypadkowych próbek o liczbie większej niż 5. Dopiero wstępna selekcja wszystkich tranzystorów według h21E i Uke.us znacznie zmniejszy wartości rezystancji emiterów i w ten sposób zmniejszyć bezużytecznie rozpraszaną przez nie moc. Zatem aby dobrać tranzystory do pracy równoległej należy zmierzyć h21E każdego tranzystora przy prądzie Ik = In.max/N, gdzie In.max to prąd maksymalny dla całej baterii CH; N to liczba tranzystorów połączonych równolegle. Nawiasem mówiąc, h21E dla całej baterii tranzystorów nie powinno przekraczać 100 (ale też być mniejsze niż 20). Dlatego tranzystory KT8101 i KT8102, posiadające h21E>200, są generalnie zawodne w obwodach liniowych dużej mocy.

Ale to nie wszystko. Konieczne jest sprawdzenie tranzystorów pod kątem strat mocy, tj. włącz je do obciążenia odpowiadającego 50...70% mocy maksymalnej i „męcz” przez długi czas. Ponad 10-letnia praktyka pokazuje, że zabieg ten jest konieczny i wystarczający do długotrwałej i bezawaryjnej pracy baterii tranzystorów w mocnych średnich napięciach. Jednocześnie musimy pamiętać, że przegrzanie kryształu tranzystora to jego „śmierć”. Dlatego należy dokładnie sprawdzić moc, znając wymaganą powierzchnię radiatora i najlepiej temperaturę. Faktem jest, że wraz ze wzrostem temperatury maleje moc maksymalna, co jest równoznaczne ze zmniejszeniem potencjalnych możliwości zasilacza. Tą metodą zamontowano aż 20 (!) sztuk. tranzystory typu KT803, KT808, KT819 itp.

Nawiasem mówiąc, jeśli każdy tranzystor akumulatorowy jest zainstalowany na własnym radiatorze, wówczas prawidłowy dobór tranzystorów można sprawdzić poprzez takie samo ogrzewanie radiatorów.

Bardzo ważny jest dobór prawidłowego napięcia zasilania. Tranzystory nagrzewają się i ulegają awarii najczęściej przy minimalnym napięciu (zbliżającym się do trybu zwarciowego). Test przeprowadza się w następujący sposób: do wyjścia SN podłącza się oscyloskop, przez LATR podłącza się uzwojenie pierwotne transformatora mocy, a napięcie na wyjściu LATR zmniejsza się, aż na wyjściu SN pojawią się tętnienia. Prąd w obciążeniu SN powinien być maksymalny. Konieczne jest określenie marginesu wahań napięcia zasilania. W przypadku zastosowania stabilizatora napięcia sieciowego zadanie jest uproszczone. Autor zastosował tryb równoległy włączania starych, ale bardzo niezawodnych stabilizatorów ferrorezonansowych typu CH-315 do zasilania potężnych zasilaczy. Łącząc równolegle 2-3 takie stabilizatory, uzyskujemy moc 600...900 W [6].

Problem w tym, że gwałtowny wzrost napięcia w sieci prowadzi do wzrostu napięcia na wyjściu prostownika, a co za tym idzie do wzrostu spadku napięcia na tranzystorach, co może spowodować ich uszkodzenie na skutek przeciążenia termicznego.

Jeśli zmniejszysz rezystancję rezystorów w emiterach do 0,1 oma, możesz częściowo wyrównać rozpiętość parametrów tranzystorów, włączając rezystory o rezystancji do 10 omów w obwodzie podstawowym tranzystorów. Włączenie tych rezystorów prawie zawsze gwarantuje eliminację samowzbudzenia SN. Samowzbudzenie jest prawdziwą plagą dla większości obwodów HF. W takim przypadku tranzystory w CH przepalają się natychmiast i przy mocy obciążenia znacznie mniejszej niż znamionowa.

Mocne tranzystory (źródła ciepła) muszą być rozmieszczone w poprzek grzejnika z dala od siebie. Sama obudowa zasilacza pasuje bardzo dobrze. Wadą są długie przewody łączące obwód CH z mocnymi tranzystorami. Dlatego w pobliżu zacisku bazowego każdego mocnego tranzystora włącza się dławik (20...100 μH). Wykorzystując odcinki prętów ferrytowych z obwodów urządzeń RF, można takie dławiki wykonać samodzielnie, nawijając drut D0,5...0,6 mm w jednej warstwie, a następnie wypełniając go klejem epoksydowym.

Obudowa zasilacza 30 A została wykonana z dwóch aluminiowych płytek w kształcie litery U o grubości 2...3 mm. W dolnej części obudowy umieszczono 4 (8) tranzystorów, a w górnej 6 (12). W nawiasie podano liczbę tranzystorów dla mocniejszej wersji 50 A. Dużą zaletą układu [1, rys. 7] jest to, że wszystkie obudowy tranzystorów są podłączone do wspólnego przewodu obwodu CH. Dlatego nie ma dużych trudności w mocowaniu i instalowaniu 10-20 tranzystorów. Sytuacja jest jeszcze prostsza w przypadku plastikowego KT819. Kosztują dosłownie grosze, ale zdarzają się wadliwe partie (nie wytrzymują nawet 30 W mocy).

Wielu fanów goni za metalowymi KT819AM-GM, uważając je za lepsze od plastikowych. Jednak według danych referencyjnych dla tworzywa KT819A-G moc maksymalna maleje wraz z temperaturą o 0,6 W/°C, tj. co 10° „zjada” 6 W, a dla metalowych współczynnik ten wynosi 1 W/°C, czyli: przy 10° 10 W zostaje „zjadane”! Tutaj sprawdzają się „stare” tranzystory typu 2T803, które utrzymują swoje 60 W aż do 50°C.

A co z KT8101 i KT8102? Literatura przedmiotu milczy na temat czynników termicznych, a gwarantowana moc maksymalna obowiązuje tylko dla temperatur poniżej 25°C. Ale grzejnik nagrzeje się o kilkadziesiąt stopni wyżej!

Zatem najłatwiejszym i najtańszym sposobem jest zainstalowanie tranzystorów typu KT819B-G w mocnym SV z szybkością jednego tranzystora na każde 2...2,5 A prądu wyjściowego (tranzystory KT803 - na jeden tranzystor 3 A). Ponieważ trudno jest zgiąć arkusz materiału korpusu, korpus składa się z sześciu części. Ponieważ dolna część nagrzewa się bardziej, zainstalowano na niej mniej tranzystorów niż w górnej części.

SN wykonane tą metodą doboru tranzystorów trzeba było naprawiać bardzo rzadko, być może z powodu zaniedbania właściciela zasilacza (lepiej nikomu nie wynajmować mocnych zasilaczy). Ponadto wyposażenie SV w zabezpieczenie termiczne nie zaszkodzi: radiator przegrzewa się i SV wyłącza się. Jeden ze sprawdzonych obwodów przekaźnika termicznego pokazano na ryc. 3.

O prostych i wydajnych regulatorach napięcia

Termistor R3 typu MMT-4. Jest to czujnik temperatury, więc montowany jest na radiatorze mocnych tranzystorów w miejscu, gdzie temperatura jest maksymalna. Należy zadbać o izolację elektryczną korpusu termistora R3 od radiatora, ponieważ jednym z jego terminali jest jego ciało. Jeżeli jednak obwód z rys. 3 zasilany jest z oddzielnego prostownika, wówczas nie ma potrzeby izolowania obudowy R3. Tranzystor KT829 można zastąpić KT972 lub wykonać analog tranzystora Darlingtona za pomocą tranzystorów KT315 i KT815 (817). Obwód nie jest krytyczny dla rodzaju termistora, który w temperaturze 25°C może mieć rezystancję od 1,5 do 4,7 kOhm.

Lepiej jest zastosować rezystor wieloobrotowy jako R1 (ustawiają próg działania: im niższa jego rezystancja, tym wyższa temperatura wyłączenia). Układ ten można zamontować w dowolnym zasilaczu. Ważne jest, aby napięcie zasilania przekraczało 14...15 V (napięcie pracy przekaźnika wynosi 12 V). Generator prądu rys. 3 można wykonać według dowolnego znanego obwodu. Dobrze nadaje się generator prądu oparty na tranzystorze polowym. Jeśli wymagana jest zwiększona stabilność progu reakcji, wówczas jako VD2 stosuje się D818E, R3 zwiększa się do 10 kOhm, wybiera się R1 i R2. Prąd roboczy generatora prądu jest ustawiony na 11 mA. Temperaturę zadziałania zabezpieczenia termicznego ustawia się w zakresie 50...80°C, nie więcej.

O diodach. Mocne diody, choć drogie, są łatwiejsze do zakupu niż mocne tranzystory. Na przykład D122-40 należy przyjmować zarówno w polaryzacji bezpośredniej (bez znaku X), jak i polaryzacji odwrotnej (ze znakiem X). Dzięki temu można zastosować dwa zamiast trzech radiatorów [5]. Odpowiednie są również „starożytne” B50, B200 itp. Można sobie poradzić z dwiema diodami i jednym radiatorem (ryc. 4). Obwód ten jest przeznaczony dla diod, których katody są połączone z korpusem.

O prostych i wydajnych regulatorach napięcia

Co by było, gdyby nie można było uzyskać diod o prądzie roboczym większym niż 30 A? Można sobie poradzić z 10-amperowymi, łącząc je zgodnie ze schematem na ryc. 5. Po prostu nie trzeba „wyciskać” maksymalnego prądu z diod (nie więcej niż 7,5 A). Zastosowano diody typu D242(A), D214(A), D215(A), D231(A), KD213A. Preferowane są diody z indeksem literowym A, ponieważ mają mniejsze straty ciepła. Nasze diody są bardziej niezawodne niż importowane, w nich maksymalny prąd można bezpiecznie zmniejszyć 1,5-krotnie, a nawet więcej.

O prostych i wydajnych regulatorach napięcia

Dioda KD213A jest bardzo wygodna. Ich katodą jest korpus, więc na jednym pasku można zamontować kilkanaście takich diod. Nie ma potrzeby stosowania uszczelek izolacyjnych i skomplikowanych kołnierzy stosowanych w przemysłowych systemach mocowania diod KD2997, KD2999. Te ostatnie diody mają prąd roboczy większy niż KD213 (KD2999 - 20 A, KD2997 - 30 A), więc dla nich rezystancja rezystora jest zmniejszona do 0,02 oma.

W tym prostowniku doskonale sprawdzają się nowoczesne diody z barierą Schottky'ego. Wystarczy wybrać próbki z najmniejszym wyciekiem (można to zrobić nawet za pomocą omomierza tarczowego, ponieważ wyciek jest ogromny w porównaniu z diodami krzemowymi). Diody typu KD2998 są bardziej opłacalne w zastosowaniu w prostowniku mostkowym. Diody Schottky'ego nie wymagają rezystorów wyrównawczych, można je bezpiecznie łączyć równolegle (rys. 6).

O prostych i wydajnych regulatorach napięcia

O rezystorach. Ich liczba na wykresie na ryc. 5 może odstraszyć. Ale są łatwe do wykonania. Są to kawałki drutu emaliowanego D0,6 mm o długości 80...100 cm, nawinięte na dowolny trzpień. Taki rezystor może wytrzymać moc znacznie większą niż 5...10 W.

Nie należy oszczędzać na grzejnikach. Każda dioda wymaga co najmniej 100 cm2 powierzchni promiennika, ponieważ przy temperaturach powyżej 75°C należy zmniejszyć maksymalny prąd średni.

O kondensatorach filtrujących. Akumulatory 2000 μFCH 50 V są dobrze dopasowane, zarówno pod względem ceny, jak i niezawodności. Ich liczbę wybiera się ze stosunku 1000 μF na każdy 1 A prądu. Jeżeli SV będzie często pracował przy prądzie większym niż 20 A, należy zapewnić rezerwę pojemności opartą na stosunku 2000 μF na 1 A prądu. Kondensatory te najbardziej boją się temperatury i tętnienia, dlatego należy je umieścić w najzimniejszym miejscu zasilacza. Wielkość tętnień można zmniejszyć jedynie poprzez zwiększenie pojemności.

O transformatorze. Stosowano różne opcje. Spójrzmy na najprostszy i najtańszy TS-270. Rdzeń magnetyczny tego transformatora sieciowego jest w stanie dostarczyć do obciążenia 500 W lub więcej. Sufit zależy od kilku czynników: średnicy pierwotnego drutu uzwojenia, jakości zespołu rdzenia i, co dziwne, od tego, jak „osadzone” jest żelazo. Ostatni czynnik można łatwo wykryć mierząc prąd jałowy (Iхх). Jeśli Iхх≤0,25 A, wówczas transformator jest normalny. Jeśli Iхх≤0,35 A, to taki transformator ciężko pracował przez wiele lat. Jeśli Iхх≤0,5 A, lepiej zastosować transformator o mocy mniejszej niż 270 W.

Przy mocach do 300 W nie ma potrzeby przewijania uzwojenia pierwotnego. Ponieważ jednak w tym przypadku potrzebna jest moc około 600 W, zastosowano dwa transformatory TS-270. Uzwojenia pierwotne połączono równolegle, a uzwojenia wtórne szeregowo (na jednym - uzwojenie IIa, na drugim - IIb).

Zazwyczaj w wersji 30-amperowej każde z uzwojeń jest nawinięte drutem podwójnym D1,8...2,2 mm lub potrójnym drutem D1,5 mm.

Na podstawie powyższego schemat CO pokazano na ryc. 7.

O prostych i wydajnych regulatorach napięcia
(kliknij, aby powiększyć)

Literatura:

  1. Żyzyuk A.G. Proste, mocne stabilizatory napięcia//Elektryk. 2001. - nr 9, 10.
  2. Zyzyuk A.G. O zasilaczu i ION//Elektryk. - 2003 r. - nr 2.
  3. Zyzyuk A.G. Dobór tranzystorów do potężnego UMZCH//Radioamator. 2001. - nr 6.
  4. Zyzyuk A.G. Przenośna wersja miernika Uke.max//Electric. 2002. - nr 8.
  5. Żyzyuk A.G. O naprawie i modernizacji domowych pieców elektrycznych dwupalnikowych typu EPT-2-2,0/220 „TELPA-2M” i nie tylko // Elektryk. - 2003. - nr 10.
  6. Żyzyuk A.G. Stabilizacja napięcia sieciowego na terenach wiejskich//Radioamator. - 2002. - nr 12.

Autor: A.G. Zyzyuk

Zobacz inne artykuły Sekcja Ochronniki przeciwprzepięciowe.

Czytaj i pisz przydatne komentarze do tego artykułu.

<< Wstecz

Najnowsze wiadomości o nauce i technologii, nowa elektronika:

Otwarto najwyższe obserwatorium astronomiczne na świecie 04.05.2024

Odkrywanie kosmosu i jego tajemnic to zadanie, które przyciąga uwagę astronomów z całego świata. Na świeżym powietrzu wysokich gór, z dala od miejskiego zanieczyszczenia światłem, gwiazdy i planety z większą wyrazistością odkrywają swoje tajemnice. Nowa karta w historii astronomii otwiera się wraz z otwarciem najwyższego na świecie obserwatorium astronomicznego - Obserwatorium Atacama na Uniwersytecie Tokijskim. Obserwatorium Atacama, położone na wysokości 5640 metrów nad poziomem morza, otwiera przed astronomami nowe możliwości w badaniu kosmosu. Miejsce to stało się najwyżej położonym miejscem dla teleskopu naziemnego, zapewniając badaczom unikalne narzędzie do badania fal podczerwonych we Wszechświecie. Chociaż lokalizacja na dużej wysokości zapewnia czystsze niebo i mniej zakłóceń ze strony atmosfery, budowa obserwatorium na wysokiej górze stwarza ogromne trudności i wyzwania. Jednak pomimo trudności nowe obserwatorium otwiera przed astronomami szerokie perspektywy badawcze. ... >>

Sterowanie obiektami za pomocą prądów powietrza 04.05.2024

Rozwój robotyki wciąż otwiera przed nami nowe perspektywy w zakresie automatyzacji i sterowania różnymi obiektami. Niedawno fińscy naukowcy zaprezentowali innowacyjne podejście do sterowania robotami humanoidalnymi za pomocą prądów powietrza. Metoda ta może zrewolucjonizować sposób manipulowania obiektami i otworzyć nowe horyzonty w dziedzinie robotyki. Pomysł sterowania obiektami za pomocą prądów powietrza nie jest nowy, jednak do niedawna realizacja takich koncepcji pozostawała wyzwaniem. Fińscy badacze opracowali innowacyjną metodę, która pozwala robotom manipulować obiektami za pomocą specjalnych strumieni powietrza, takich jak „palce powietrzne”. Algorytm kontroli przepływu powietrza, opracowany przez zespół specjalistów, opiera się na dokładnym badaniu ruchu obiektów w strumieniu powietrza. System sterowania strumieniem powietrza, realizowany za pomocą specjalnych silników, pozwala kierować obiektami bez uciekania się do siły fizycznej ... >>

Psy rasowe chorują nie częściej niż psy rasowe 03.05.2024

Dbanie o zdrowie naszych pupili to ważny aspekt życia każdego właściciela psa. Powszechnie uważa się jednak, że psy rasowe są bardziej podatne na choroby w porównaniu do psów mieszanych. Nowe badania prowadzone przez naukowców z Texas School of Veterinary Medicine and Biomedical Sciences rzucają nową perspektywę na to pytanie. Badanie przeprowadzone w ramach projektu Dog Aging Project (DAP) na ponad 27 000 psów do towarzystwa wykazało, że psy rasowe i mieszane były na ogół jednakowo narażone na różne choroby. Chociaż niektóre rasy mogą być bardziej podatne na pewne choroby, ogólny wskaźnik rozpoznań jest praktycznie taki sam w obu grupach. Główny lekarz weterynarii projektu Dog Aging Project, dr Keith Creevy, zauważa, że ​​istnieje kilka dobrze znanych chorób, które występują częściej u niektórych ras psów, co potwierdza pogląd, że psy rasowe są bardziej podatne na choroby. ... >>

Przypadkowe wiadomości z Archiwum

Akcelerator serwerowy Intel H3C XG3 310D 14.11.2020

Intel wprowadził swój pierwszy dyskretny procesor graficzny dla centrów danych. Oparty na mikroarchitekturze Xe-LP procesor graficzny Intel Server został zaprojektowany specjalnie z myślą o przetwarzaniu gier na Androida w chmurze o wysokiej gęstości i niskich opóźnieniach oraz usługach strumieniowania multimediów.

Wraz ze wzrostem liczby inteligentnych urządzeń na świecie i wykładniczym wzrostem ilości danych następuje przesunięcie nacisku na informatykę. Zamiast samych procesorów coraz częściej stosuje się kombinacje architektur, takich jak procesory, układy GPU, FPGA i inne akceleratory. Firma Intel zbiorczo określa to jako XPU. Wydanie procesora Intel Server GPU to krok w kierunku ery XPU. Jednocześnie, aby uwolnić potencjał takich urządzeń, potrzebne są nie tylko rozwiązania sprzętowe, ale także złożony stos oprogramowania, który jest oferowany jako zestaw narzędzi Intel oneAPI.

Połączenie procesorów Intel Xeon Scalable, procesorów graficznych Intel Server oraz oprogramowania typu open source i licencjonowanego zapewni korzyści w wielu zadaniach serwerowych. Korzyści obejmują niski całkowity koszt posiadania. Wśród takich zadań wyróżnia się gry w chmurze na Androida, a także transkodowanie i kodowanie multimediów w celu przesyłania strumieniowego wideo w czasie rzeczywistym.

Procesor graficzny Intel Server oparty na architekturze Xe-LP to energooszczędny 128-bitowy dyskretny system na chipie z 8 GB dedykowanej pamięci DDR4. Klientom oferowane są dodatkowe karty x3 PCIe Gen 16 H3.0C, które łączą cztery oddzielne systemy procesorów graficznych Intel Server w jednym układzie. Karty te umożliwiają równoczesną obsługę ponad 100 użytkowników chmury Android w standardowych systemach z dwiema kartami oraz do 160 użytkowników w przypadku niektórych gier i konfiguracji serwerów. Takie urządzenia przeznaczone są do stosowania w ramach systemów serwerowych obsługujących instalację do czterech kart. Podczas korzystania z procesora graficznego Intel Server do kodowania i dekodowania multimediów obsługiwane są standardy AVC, HEVC, MPEG2, VP9 i AV1.

Inne ciekawe wiadomości:

▪ Projektor krótkoogniskowy DuraCore ProScene

▪ Elektrownia Bluetti AC500 i B300S

▪ Od drżenia w rękach

▪ Naturalnie oświetlony monitor

▪ Sprawność przeciwko rakowi

Wiadomości o nauce i technologii, nowa elektronika

 

Ciekawe materiały z bezpłatnej biblioteki technicznej:

▪ Sekcja telefoniczna witryny. Wybór artykułów

▪ artykuł Charakterystyka konwencjonalnych środków niszczenia i metody ochrony przed nimi. Podstawy bezpiecznego życia

▪ Artykuł Jakim językiem posługują się delfiny? Szczegółowa odpowiedź

▪ Artykuł barmański. Opis pracy

▪ artykuł Zasada działania elektrowni słonecznych. Encyklopedia elektroniki radiowej i elektrotechniki

▪ artykuł Stara bateria i jej wtórne ładowanie. Doświadczenie chemiczne

Zostaw swój komentarz do tego artykułu:

Imię i nazwisko:


Email opcjonalny):


komentarz:





Wszystkie języki tej strony

Strona główna | biblioteka | Artykuły | Mapa stony | Recenzje witryn

www.diagram.com.ua

www.diagram.com.ua
2000-2024